Skoro Święta Bożego Narodzenia to i bombek karczochowym nie mogło zabraknąć. Tego roku moje bombki rozeszły się tak szybko jak ciepłe bułeczki!
Pozdrawiam wszystkich nowych właścicieli :)
A na zdjęciu ostatnia sztuka, więcej zdjęć nie zdążyłam zrobić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz